
Melancholia, czułość, euforia, ekscytacja – gamę emocji uchwyciła w muzyce i słowach Anna Maria Jopek, swoimi wykonaniami poruszając do głębi zgromadzoną na sali widowiskowej publiczność. Jej koncert przyciągnął do Miejskiego Ośrodka Kultury wielu melomanów i wypełnił salę do ostatniego miejsca.
Anna Maria Jopek to artystka wielkiego formatu – zachwycająca barwą głosu, urzekająca dynamiką wykonań, z subtelnością poruszająca struny wrażliwości, dotykająca najgłębszych zakamarków duszy. W jej muzyce odnaleźć można wszystko: od budzącej podziw siły i energii, przez egzaltację i euforię, po nostalgię i delikatność, które przynoszą ukojenie i spokój. Wzruszenia, których publiczność doświadczyła w piątkowy wieczór to magia zamknięta w słowach i dźwiękach, to liryczna opowieść snuta przy nastrojowym świetle, to muzyka rozbrzmiewająca w uszach jeszcze długo po koncercie, przeplatana momentami ciszy, która zostawia przestrzeń na to, by w pełni nacieszyć się wrażeniami.
Niezwykły klimat, który pozwalał oderwać się od rzeczywistości, towarzyszył koncertowi od pierwszych chwil. Anna Maria Jopek, która błyszczała na scenie, zachwycając swoim profesjonalizmem i wszechstronnością zaprosiła słuchaczy w idealnie zrównoważoną muzyczną podróżą, w której jazz płynnie przeplatał się z folkiem, a przeszłość spotykała się ze współczesnością. Magii wieczoru dopełniły przemyślane interpretacje utworów, kreślone słowem pejzaże – niezwykle poetyckie i emocjonalne – utrzymane w harmonijnej konwencji. Publiczność opuszczała salę oczarowana, zatrzymując w pamięci niezwykłe doznania artystyczne.


